Jak na razie Anna otrzymała od Netflixa 320 000 dolarów , nie wiadomo ile zapłaciło jej HBO za prawa , oraz wydawca książki oraz twórca sztuki która będzie grana w Londynie .
Dokładnie. Zablokowali jej możliwość zarabiania na tym (przynajmniej w USA). A co to miała dostać od Netflixa poszło na odszkodowanie dla oszukanych banków.
Wow. Jeżeli to prawda, to brawo USA. Obrzydliwe jest, jak przestępcy zarabiają krocie na opowiadaniu o swoich... przestępstwach. A ich ofiary często mają spaprane życie.
z niecierpliwością czekamy, aż podobnie zapłaci za swoje szwindle oszust z Tindera...
Też. Chociaż ja bardziej czekam na to, aż taki Słowik resztę życia spędzi w pierdlu, albo będzie pracował do końca życia na rzecz swoich ofiar, a nie stawiany na tronie.
Zmartwię Cię, ale się chyba nie doczekasz... O ile skończy w pierdlu to przez szwindle finansowe, tak jak Al Capone. Uważam, że jeżeli człowiek sam nie wyegzekwuje sprawiedliwości, która mu sie należy to próżno wierzyć, że Temida się tym zajmie. Świat jest tak pokręcony, że w dobie dzisiejszego kultu influencera, persony z wątpliwą reputacją, złodzieje szumowiny i mordercy jeszcze na tym zarabiają...
Niestety muszę się z Tobą zgodzić ;( Nie wiem czy na temat, ale właśnie wysłuchałam audycji nt. tego jak Angelina Jolie zarabiała na jeżdżeniu po obozach dla uchodźców. Oczywiście z kamerami ;) Obiecywała, że im za wszelkę cenę pomożę, oni wierzyli, czekali na tę pomoc. Angelina coraz bogatsza, a w rejonach, które odwiedziła, nie zmienia się nic. Ale co jej fundacja zarobiła, to jej. No i oczywiście media robią z niej anioła, a plebs to kupuje.
Książkę napisała oszukana przyjaciółka i na tej podstawie będzie coś na HBO,więc kasa raczej dla przyjaciółki.