Jedyną rzeczą która skłoniła mnie do obejrzenia tego filmu było to że będąc w Monte Carlo na wycieczce widziałam kręcą scenę balkonową (w tamtym momencie zastanawialam się co do za idiotki przechodzą z balkonu na balkon :D) Ale nie powiem film lekki i przyjemny :)
jak dla mnie moze nie ma powalającej fabuły. Ale film jest miły w odbiorze mogłem go obejrzeć z
mamą ( a to sie zdarza rzadko) wiec coś w sobie ma. Według mnie Selena świetnie zagrała.
Brak akcji , snują się , dialogi fatalne . Plus to ładne widoki , dlatego taka wyskokowa ocena z mojej strony.
Film może i mało ambitny, ale bardzo przyjemnie się ogląda. Ja osobiście lubię popatrzeć na piękne widoki, luksusowe hotele i nowobogackie życie. :) Przyjemnie jest tak sobie pomarzyć... :D
Przyjemnie się ogląda w takich filmach różne miejsca miast w których się było. Wspomnienia wracają ;) Luwr, ulice Paryża, Wieża Eiffla, Port w Monte Carlo pełen luksus.
Co do filmu przyjemna komedia w według mnie dobrej obsadzie chociaż nie raz nie trzymało się realizmu np. gdy im ta wycieczka uciekła autobusem im...
Że nazwa hotelu zmienia się? Czasami "de" było małymi literami, a czasami dużymi. Chyba, że mi się
wydawało :)
Trochę z innej beczki :D Wiem, że powinnam komentować film, ale co ja poradze, że się totalnie zakochałam w sukience, którą Meg nosiła przez większość filmu. Tej, którą narzuciła na strój kąpielowy. Niesamowite jak taka kiecka dodaje uroku kobiecie. Serio, sama bym taką chciała!
A co do filmu, to całkiem ok, ale mnie...
Gdyby nie ta Gomez od bibera, dałbym filmowi 5/10. Najbardzie wkurzyło mnie, to że na siłe wepchali gomezową do tego filmu jako maturzystkę!!! masakra ona ma 12 lat (przynajmniej tak wygląda). Film przewidywalny i naiwny, polecam fanką bibera.
Miło było widzieć ją uśmiechniętą i szczęśliwą (chodzi o rolę oczywiście)...
Tylko ona ratuje ten film.
Czasem lubię obejrzeć taki przesłodzony film, bo mogę przynajmniej na chwilę zapomnieć o problemach i wyobrazić sobie, że wszystko jest tak beznadziejnie łatwe. Oczywiście nie zmienia to faktu, że jest on...
Fajny lekki i przyjemny film dla mało wymagających...już jest mnóstwo takich filmów...mimo że przewidywalny dobrze się oglądało :D
niby ciekawa fabuła, ale baaardzo oklepana. Przez większość filmu byłam znudzona. Poza tym (ku
memu zdziwieniu) bardzo lubiana przeze mnie aktorka Leighton Meester, bardzo mnie
denerwowała. I nie chodzi mi tu o jej postać, ale grę aktorską. W innych filmach jest świetna, ale
tu... chyba coś jej nie poszło ;)