Po licznych opóźnieniach ruszyły prace nad nowym filmem
George'a Millera. Nie chodzi jednak o kolejną część serii "Mad Max", lecz epicki dramat z elementami fantasy pt. "
Three Thousand Years Of Longing", do którego zdjęcia miały rozpocząć się w marcu tego roku. Przedsięwzięcie finansowane jest bez wsparcia hollywoodzkich wytwórni. W rolach głównych zobaczymy
Tildę Swinton i
Idrisa Elbę.
Produkcja powstaje w Sydney, a aktorzy i ekipa muszą przestrzegać licznych obostrzeń związanych z trwającą pandemią koronawirusa. Aktualnie zrealizowano 20 z zaplanowanych 62 dni zdjęciowych. Ze względu na zbliżające się Boże Narodzenie prace wkrótce znów zostaną wstrzymane. Ekipa zbierze się ponownie po Nowym Roku, by zakończyć realizację wczesną wiosną. Premiera zaplanowana jest na wrzesień 2021 roku.
Szczegóły fabuły są trzymane w tajemnicy, reżyser zdradził jednak, że "
Three Thousand Years Of Longing" będzie "anty-
Mad Maksem". Fanów zawrotnego tempa uspokajamy: choć w filmie ma być dużo scen rozgrywających się we wnętrzach i dialogów, znajdzie się w nim także miejsce na sceny akcji.
W ekipie znaleźli się twórcy, z którymi Miller współpracował przy głośnym "
Mad Max: Na drodze gniewu". Są to m.in. nagrodzone Oscarem montażystka
Margaret Sixel i scenografka
Lisa Thompson, operator
John Seale oraz kompozytor Tom Holkenborg działający pod pseudonimem
Junkie XL.